„Polska państwem narodowym” – to ogłoszone oficjalnie tegoroczne hasło Marszu Niepodległości. Wydarzenie, które od jedensastu lat wpisuje się w pejzaż polskiej aktywności społecznej, każdego roku przyciąga ponad 100 tysięcy polskich patriotów z różnych zakątków kraju. Hasło oraz plakat Marszu Niepodległości 2022 na konferencji prasowej zaprezentowała delegacja narodowców w składzie: Mateusz Marzoch, Robert Winnicki, Marcin Kowalski i Witold Tumanowicz.
To zagadnienie uważamy dzisiaj za najważniejsze. Dzisiaj, kiedy od wielu lat, nie tylko w związku z wojną na Ukrainie, Polska otwarta jest na przestrzał na napływ imigrantów i realnie zagraża nam multikulturalizm w modelu obecnym od dekad w Europie Zachodniej. Kiedy są w Polsce ludzie, którym marzy się Polska jako euroland w Europie rządzonym przez Niemcy. Innym marzy się protektorat amerykański lub rosyjski. Jeszcze innym z kolei – federacja polsko-ukraińska. My jako środowiska narodowe zjednoczone od ponad dekady podczas Marszów Niepodległości, mówimy jasno: nie zgadzamy się z tymi stanowiskami. Stoimy pryncypialnie na gruncie suwerennego państwa polskiego, w którym Naród Polski jest gospodarzem – mówił w czasie wspomnianej konferencji szef Ruchu Narodowego i poseł na Sejm Robert Winnicki.
Tak prezentuje się tegoroczna identyfikacja wizualna Marszu Niepodległości:
Na konferencji zorganizowanej pod pomnikiem Romana Dmowskiego głos zabrał także Marcin Kowalski („Młodzież Wszechpolska”), który opisał tegoroczne hasło jako kontynuację zeszłorocznej narracji. Przypomnijmy, iż w zeszłym roku Marsz Niepodległości odbył się pod hasłem „Niepodległość nie na sprzedaż”. Czy tegoroczne hasło może jednak wzbudzić większe kontrowersje? Zdaniem Kowalskiego, w tym roku na Marsz ponownie przyjdą tłumy patriotów. Szczególnie ważne w jego opinii jest stałe zwiększanie zaangażowania młodych aktywistów – skupianych głównie przez Młodzież Wszechpolską i Ruch Narodowy – w organizację, zabezpieczenie i ochronę Marszu. „Są to setki osób, które chcą w tym roku iść pod takim hasłem” – mówił Kowalski.
Organizatorzy tegorocznego Marszu Niepodległości odnieśli się również do niepokojących przejawów zatracania niezależnego charakteru imprezy w ostatnich latach. – W zeszłym roku nawet doszło do sytuacji, w której to państwo przejęło rolę organizatora Marszu Niepodległości. Nie możemy dopuścić do tego, aby ten czy inny rząd w przyszłości Marsz Niepodległości organizował, ponieważ Marsz Niepodległości jest własnością wszystkich polskich patriotów, jest własnością społeczną. Ten charakter chcemy przywrócić, o to apelujemy – dodawał Witold Tumanowicz, pierwszy prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości.
Źródło: FB