Jan Pospieszalski oczekuje wyjaśnień od władz Telewizji Polskiej po tym, jak zakazały mu one zaproszenia do studia redaktora naczelnego tygodnika „wSieci” Jacka Karnowskiego. W ocenie Pospieszalskiego komunikat rzecznika TVP „potwierdza, że w Telewizji Polskiej prowadzone są zapisy na nazwiska”.
Oczekuję od prezesa Juliusza Brauna wyjaśnień – mówi prowadzący program „Bliżej” w TVP Info portalowi wirtualnemedia.pl.
Rzecznika telewizji Pospieszalskiego nazywa „funkcyjnym pracownikiem”, który wykonuje polecenia.
Dziennikarz wskazuje, że od kilku dni nie udaje mu się porozmawiać z prezesem TVP Juliuszem Braunem. Będę próbował spotkać się z prezesem Braunem po weekendzie. Oczekuję rozmowy i dialogu, wyjaśnienia tej decyzji. Dlatego kieruję się do prezesa. Poproszę go o listę z nazwiskami osób, które można zapraszać do Telewizji Polskiej. Jeśli do spotkania nie dojdzie to wyślę list – dodaje Pospieszalski.
Źródło: wpolityce.pl